Czasami bywa tak, że po usłyszeniu jednej piosenki
momentalnie zakochujemy się w artyście i jego muzyce. I tak też było w moim
przypadku – Woodkid zawładnął moim sercem całkowicie.
Woodkid, a właściwie Yoann Lemoine, to artysta pochodzący z
Francji, ale jak sam przyznaje, płynie w nim również polska krew – jego matka
jest Polką. Dotychczas znany był głównie jako reżyser teledysków. Współpracował
między innymi z Laną Del Rey przy piosenkach „Born To Die” i „Blue Jeans”, Katy
Perry przy teledysku do utworu „Teenage Dream” oraz przy „Take Care”, Drake’a i
Rihanny. I choć mogłoby się wydawać, że
jego kariera w pełni rozwinęła się podczas współpracy z tymi gwiazdami, to
jednak artysta nie spoczął na laurach, znalazł własną ścieżkę i udało mu się
stworzyć naprawdę bardzo dobrą muzykę.
28 marca 2011 roku Woodkid wydał swoją
pierwszą EP – kę – „Iron”, która bardzo szybko zyskała wielu fanów i została
wybrana jako motyw przewodni trailera do gry "Assassin's Creed Revelations".
Jego debiutancki album „The Golden Age” został
wydany w marcu 2013 roku i składa się z 14 utworów, w tym z takich przebojów
jak „Iron”, „Run Boy Run”, czy utworu „I love you”, którego teledysk ukazał się
w lutym 2013 roku.
Jego muzyka to coś między alternatywnym rockiem i folkiem,
a sam Woodkid mówi, że tworzy symfoniczny pop. Połączenie trąbki i bębnów to
naprawdę bardzo dobre posunięcie, które sprawia, że słuchając tej muzyki po
prostu odpływamy, ale cóż się dziwić – 30 osobowa orkiestra z którą
współpracował Woodkid podczas tworzenia materiału na płytę, zrobiła swoje. Klimat
jego nagrań jest niesamowity i robi naprawdę duże wrażenie – jego teledyski to jedne z tych filmów od których
nie można się oderwać.
Podsumowując: Geniusz w czystej postaci.
Dla zainteresowanych: Woodkid przyjedzie do Polski
w maju – artysta wystąpi jako jedna z gwiazd Free Form Festival.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz